piątek, 4 grudnia 2015

2. Południk Literacki - 4 grudnia 2015

Minimalizm od szafy strony

Czy wydaje Ci się, że trzeba mieć mnóstwo ubrań, żeby zawsze wyglądać stylowo i szykowanie? Wręcz przeciwnie! Pozycje „Elementarz stylu” Katarzyny Tusk oraz „Slow fashion” Joanny Glogazy dotyczą minimalizmu w szafie i skomponowania spójnej garderoby, oddającej nasz styl i upodobania. Choć prezentują nieco odmienne spojrzenie na to zagadnienie, obie sprowadzają się do stwierdzenia, że nadmiar w szafie prowadzi tylko do samych problemów.


"Elementarz stylu"
Kasia Tusk 1

„Sezonowe trendy, gorączka zakupów, chęć posiadania i nadmiar to najwięksi wrogowie stylu”.


Książka jest pięknie wydana, co zdecydowanie wpływa na przyjemność, płynącą z jej czytania. Zawiera również cenne przesłanie. Utrzymana jest w żartobliwym tonie, dokładnie takim, jaki lubię.

Składa się z czterech części: 
-z pierwszej możemy dowiedzieć się, dlaczego nigdy nie mamy się w co ubrać (pomimo szafy pękającej w szwach); 
-druga traktuje o dostosowaniu stroju do okazji; 
-w trzeciej zaprezentowane zostały wiodące style czterech miast, których trendy inspirują cały świat; 
-czwarta natomiast, chyba najbardziej zaskakująca, zawiera listę pewnych zasad, które decydują o byciu (lub nie) kobietą elegancką. 

Jaka więc właściwie jest ta kobieta z klasą? Dobrze i stylowo ubrana, czy może coś więcej? Czy liczy się metka? Co to jest baza ubraniowa? Czy kupowanie najtańszych ubrań to oszczędność? Na te oraz na inne pytania można znaleźć odpowiedź w książce. Między innymi, autorka wskazuje również na wagę konsekwencji w tworzeniu i utrzymaniu własnego stylu, wagę zachowania umiaru, czucia się zawsze dobrze w swoim stroju, rolę akcesoriów w tworzeniu ciekawych zestawów z niewielkiej ilości rzeczy.


"Slow fashion"
Joanna Glogaza 2

„Wygoda jest bardzo często niedocenianym składnikiem stylu”.


Co to jest szybka moda i na czym polega pułapka szybkiej mody? O tym (ale nie tylko) możemy dowiedzieć się z książki Joanny Glogazy. 

Na wstępie autorka zachęca nas do zrobienia porządków w szafie, a następnie do detoksu od kupowania ubrań (zwłaszcza tych nieprzemyślanych), przynajmniej dwumiesięcznego. Zwraca naszą uwagę na fakt, że to ubrania powinny służyć nam, a nie odwrotnie. Namawia, aby zmienić podejście do ubrań, przestać zadowalać się rozpadającą po miesiącu bluzką oraz bylejakością, przestać traktować zakupy jako sposób na spędzanie wolnego czasu, sposób na nudę. Również do zrezygnowania z odkładania ciuchów na „wielkie potem” (które, notabene, nigdy nie nadchodzi). 

Książka składa się z „bazy” oraz „dodatków”. Baza odnosi się przede wszystkim do zdefiniowania własnego stylu, zaś dodatki to między innymi poradniki jak kupować w second handach, jak dbać o ubrania, czy też jak je prać. W każdym razie, jeśli jesteś zmęczona/zmęczony tym, że nie masz się w co ubrać, bardziej interesuje Cię jakość niż ilość, chcesz się dowiedzieć, w jakich warunkach produkowane są ubrania z sieciówek oraz jak uniknąć nieudanych zakupów, to warto sięgnąć po tę właśnie książkę.


AP


Przypisy:
1. Tusk, K. Elementarz stylu. Muza: Warszawa, 2015.
2. Glogaza, J. Slow fashion. Modowa rewolucja. Znak Literanova: Kraków, 2015.
3. Zdjęcia są mojego autorstwa.
4. Moja rekomendacja książek na antenie Radia Stargard dn. 04.12.2015.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz